FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Synthesiss Strona Główna
->
Humorzaste
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Synthesiss
----------------
Ekipa Synthesiss
Ściśle tajne
Sprawy techniczne
Aktualki
Nasze projekty
----------------
Projekty aktywne
Projekty zakończone
Projekty planowane
Wasze propozycje
Inne
----------------
Tajemniczy pojekt Synthesiss
Anime
Manga, manhwa i manhua
Dramy i filmy azjatyckie
Humorzaste
Kącik artystyczny
Różności
Cbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
KuroNeko
Wysłany: Czw 13:25, 30 Cze 2011
Temat postu:
- Mamo, mamo, tata się powiesił na strychu!
- O Boże! (biegnie na górę)
- Prima Aprilis!
- Uff...
- ... w piwnicy!
Alpinista spada w przepaść. Koledzy krzyczą:
- Piotr, żyjesz?
- Żyję.
- Ręce masz całe?
- Całe.
- Nogi masz całe?
- Całe.
- To wstawaj!
- Nie mogę. Jeszcze lecę...
Kobieta na łożu śmierci dyktuje ostatnią wolę:
- Proszę, aby moje zwłoki poddano kremacji, a prochy rozsypano na parkingu restauracji McDonald's.
- Dlaczego?! - Dziwi się notariusz.
- Chcę mieć pewność, że co niedziela dzieci z wnukami będą odwiedzać miejsce mego spoczynku.
Dyżurny pogotowia gazowego odbiera telefon:
- Rano piecyk włączyłam, a gaz się dotąd nie pali...
- A zapałkę babciu zapaliliście?
- Oj... Zapomniałam. Już zapalam...
Siedzi facet w samolocie i wymiotuje do torebki. Widzący to pasażerowie
wesoło komentują sytuację:
- Jeszcze, jeszcze ! Facetowi już się przelewa z woreczka,
widzi to stewardesa i idzie po następny. Gdy wraca widzi że facet
ma pustą torebkę a wszyscy pasażerowie wymiotują.
- Przelewało się to upiłem - komentuje facet.
- Panie doktorze! Czuje się jakbym miala w sobie nowe zycie!
- To dobrze sie Pani czuje... Ma Pani tasiemca...
Dzwoni telefon. Pies odbiera i mówi:
- Hau !
- Halo ?
- Hau !
- Nic nie rozumiem.
- Hau !
- Proszę mówic wyraźniej !
- H jak Henryk, A jak Agnieszka, U jak Urszula !
Tenshi
Wysłany: Pią 16:51, 20 Cze 2008
Temat postu:
A teraz dowcip "z życia wzięty" (mojego życia): siedzimy sobie z kolegami w na przerwie w czytelni. Każdy zajmuje się swoimi sprawami, ale tak ogólnie to nudą wieje, więc mój szalony umysł przypomniał sobie, że widział fajny dowcip na
www.dowcipy.pl,
więc zwołałem chłopaków hasłem "ej, słuchajcie tego". Akurat przyplątała się bibliotekarka, pewnie jej się kawa skończyła. Niestety, w czasie wpisywania adresu strony nieopatrznie zgubiła się gdzieś literka 'w', a ja tego nie zauważyłem...
Kan.
Wysłany: Śro 22:18, 18 Cze 2008
Temat postu:
jeden z moich bashowych fawoytów:
Cytat:
<robin> wiesz moja matka, ma ponad 50 wiosen na karku, a gry komputerowe to dla niej "codzienność"...
<flod> taaa mówiłeś mi jak ciupie w diablo po battle.necie...
<flod> nadal masz problemy z dorwaniem się do kompa??
<robin> heh problemy z "dostępem" to nic... ale jej hasełka czasami rozwalają...
<flod> jakie hasełka??
<robin> no ostatnio siedze w pokoju, i ciupie sobie w "N" i słysze "brzdęk"... wpadam do kuchni a tam mamuśka stoi nad rozwaloną porcelaną i mówi : "ups, dropnęłam talerz" ;/ ...
<flod> haha niezła jest
<robin> ale to nic... ostatnio wychodze do roboty, a tu kartka na biurku: "robert, jak wrócisz z pracy, wyciągnij itemki ze zmywarki" ... myślałem że padne....
<robin> jeszcze pare ladderów w diablo i usłysze: "robert skocz na spot do supermarketu, i wydrop coś na obiad" ;/
inne:
Cytat:
Londyńska firma zamieściła ofertę pracy. Odpowiedziały trzy osoby: Niemiec, Francuz i Hindus. Komisja chcąc sprawdzić znajomość angielskiego u kandydatów kazała im ułożyć zdanie zawierające słowa: green, pink i yellow. Pierwszy napisał Niemiec:
- When I wake up I see yellow sun, green grass and I think to myself that will be wonderful, pink day.
Drugi był Francuz:
- When I wake up I put my green pants, yellow socks and pink shirt.
Na koniec Hindus:
- When I come back home I hear the telephone green green so I pink up the phone and say: yellow?
Cytat:
1. Dobrze: Twoja żona jest w ciąży.
źle: Ma w brzuchu trojaczki.
Bardzo źle: Ty jesteś bezpłodny.
2. Dobrze: Twoja żona z tobą nie rozmawia.
źle: Ona chce rozwodu.
Bardzo źle: Ona jest adwokatem.
3. Dobrze: Twój syn staje się dorosły.
źle: Zaczął romansować z 40-letnią sąsiadką.
Bardzo źle: Ty też.
4. Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju.
źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno.
Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę.
5. Dobrze: Twój mąż stwierdził - "Dość dzieci!"
źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych.
Bardzo źle: Ma je twoja córka.
6. Dobrze: Twój mąż zna się na modzie.
źle: Odkrywasz, że on potajemnie nakłada twoje rzeczy.
Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty.
7. Dobrze: Opowiadasz swojej córce o tym jak "to" robią pszczółki.
źle: Ona ciągle ci przerywa....
Bardzo źle: ........ i cię poprawia.
8. Dobrze: Twój syn ma pierwsza randkę.
źle: Z mężczyzną.
Bardzo źle: Który jest twoim najlepszym przyjacielem.
9. Dobrze: Twoja córka od razu po studiach znalazła pracę......
źle: ...jako prostytutka.
Bardzo źle: Twoi koledzy to jej klienci.
Tragicznie: Ona zarabia więcej od ciebie.
10. Dobrze: Czytając powyższy tekst się śmiałeś.
źle: Znasz ludzi z podobnymi problemami.
Bardzo źle: Jesteś jedna z tych osób.
Cytat:
Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.
Słowa, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał(a).
Cytat:
Przychodzi baba do lekarza, ten ją zbadał i mówi:
- Ma pani raka!
- O Boże! To co mam robić? Co mi pan zaleca?
- Niech pani robi okłady z błota!
- A to pomoże?
- Nie, ale może przyzwyczai się pani do ziemi...
Cytat:
Heres the history of our medicine.
"I have a sore throat."
2000 BC : "eat this root"
1200 AD : "That root is heathen, say this prayer."
1500 AD : "That prayer is superstition, drink this elixir."
1800 AD : "That elixir is snake oil, Take this pill."
1900 AD : "That pill is ineffective, Take this antibiotic."
2000 AD : "That antibiotic is artificial, Here why dont you eat this root."
generalnie bez moich ulubionych, bo tak się złożyło, że mają przekleństwa. X3
Yukiko
Wysłany: Czw 18:14, 24 Kwi 2008
Temat postu:
No to kilka szczytów...
Szczyt skąpstwa: Oddać kondom do wulkanizacji.
Szczyt seksapilu: tak popieścić słuchawkę telefoniczną, żeby wszystkie telefonistki zaszły w ciążę.
Szczyt optymizmu: Dwaj homoseksualiści kupujący wózek dziecięcy.
Szczyt orgazmu: Zanik linii papilarnych.
Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać:
- Dokąd się mamusia tak spieszy?!
Blue Red
Wysłany: Nie 19:01, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Może nie kawał, ale anegdota ...
"Pesymista widzi długi i ciemny tunel. Optymista widzi na jego końcu światło. Realista widzi pociąg. A maszynista 3 idiotów, stojących na torach."
Tenshi
Wysłany: Nie 17:25, 20 Kwi 2008
Temat postu: Dowcipy & kawały
Wpisujcie tu wasze ulubione kawały.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Programosy
.
Regulamin